Autor |
Wiadomość |
Gość |
|
Gość |
|
Gość |
|
Gość |
|
Gość |
|
Ryusuke |
|
Gość |
|
Gość |
|
martuska |
Wysłany: Pią 17:48, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje i kupili sobie nowa nieuzywana gumowa lale zwana wanda, ktora tak naprawde byla rybka ale to cappucino z leTką nutka dekadencji sprawiło iż wanda zamieniła sie w ziemniaka o intensywnym zapachu i druzgoczacej namietnosci ktora powalila by nawet slonia, ale to nie wystraczylo by mopgła sobie kupic nowa sokowiroke wiec zaczela nowa prace w dziale kosmetycznym i tam poznałą włodzia- sex dupe z duzym nosem ktory ją podniecał ale mimo wszystko uwielbiała pieścić jego nochal!!  |
|
karo |
Wysłany: Pią 17:01, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje i kupili sobie nowa nieuzywana gumowa lale zwana wanda, ktora tak naprawde byla rybka ale to cappucino z leTką nutka dekadencji sprawiło iż wanda zamieniła sie w ziemniaka o intensywnym zapachu i druzgoczacej namietnosci ktora powalila by nawet slonia, ale to nie wystraczylo by mopgła sobie kupic nowa sokowiroke wiec zaczela nowa prace w dziale kosmetycznym i tam poznałą włodzia- sex dupe z duzym nosem ktory ją podniecał i ... |
|
martuska |
Wysłany: Pią 16:57, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje i kupili sobie nowa nieuzywana gumowa lale zwana wanda, ktora tak naprawde byla rybka ale to cappucino z leTką nutka dekadencji sprawiło iż wanda zamieniła sie w ziemniaka o intensywnym zapachu i druzgoczacej namietnosci ktora powalila by nawet slonia, ale to nie wystraczylo by mopgła sobie kupic nowa sokowiroke wiec zaczela nowa prace w dziale kosmetycznym i tam poznałą włodzia- sex dupe |
|
karo |
Wysłany: Pią 16:02, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje i kupili sobie nowa nieuzywana gumowa lale zwana wanda, ktora tak naprawde byla rybka ale to cappucino z leTką nutka dekadencji sprawiło iż wanda zamieniła sie w ziemniaka o intensywnym zapachu i druzgoczacej namietnosci ktora powalila by nawet slonia, ale to nie wystraczylo by mopgła sobie kupic nowa sokowiroke wiec zaczela nowa prace w dziale kosmetycznym i tam poznałą ... |
|
Shogun |
Wysłany: Czw 22:53, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje i kupili sobie nowa nieuzywana gumowa lale zwana wanda, ktora tak naprawde byla rybka ale to cappucino z leTką nutka dekadencji sprawiło iż wanda zamieniła sie w ziemniaka o intensywnym zapachu i druzgoczacej namietnosci ktora powalila by nawet slonia, ale to nie wystraczylo by mopgła sobie kupic nowa sokowiroke wiec zaczela nowa prace |
|
karo |
Wysłany: Czw 22:42, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje i kupili sobie nowa nieuzywana gumowa lale zwana wanda, ktora tak naprawde byla rybka ale to cappucino z leTką nutka dekadencji sprawiło iż wanda zamieniła sie w ziemniaka o intensywnym zapachu i druzgoczacej namietnosci ktora powalila by nawet slonia, ale to nie wystraczylo by mopgła sobie kupic nowa sokowiroke ... |
|
Shogun |
Wysłany: Czw 22:34, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Ja tu stanowile wladze wykonawcza i twierdze ze to ma sens i nie rozumiem tych protestow
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje i kupili sobie nowa nieuzywana gumowa lale zwana wanda, ktora tak naprawde byla rybka ale to cappucino z leTką nutka dekadencji sprawiło iż wanda zamieniła sie w ziemniaka o intensywnym zapachu i druzgoczacej namietnosci ktora powalila by nawet slonia, ale to nie wystraczylo by.... |
|
Bara |
Wysłany: Śro 18:38, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
 |
|
karo |
Wysłany: Śro 18:03, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
ja sie zgadzam z Marta |
|
Bara |
Wysłany: Śro 17:51, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
a niby dlaczego nie?? Wg opowiadania loczka jest i nie możesz mu zaburzyć światopoglądu opartego strikte na stereotypach... |
|
martuska |
Wysłany: Śro 16:41, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
NIE NIE NIE ziemniak nie moze być druzgocąco namiętny !!!!!!!!!!   |
|
Loczek |
Wysłany: Pon 23:20, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje i kupili sobie nowa nieuzywana gumowa lale zwana wanda, ktora tak naprawde byla rybka ale to cappucino z leTką nutka dekadencji sprawiło iż wanda zamieniła sie w ziemniaka o intensywnym zapachu i druzgoczacej namietnosci.... |
|
martuska |
Wysłany: Pon 22:33, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje i kupili sobie nowa nieuzywana gumowa lale zwana wanda, ktora tak naprawde byla rybka ale to cappucino z leTką nutka dekadencji sprawiło iż wanda zamieniła sie w ziemniaka.. |
|
Shogun |
Wysłany: Pon 16:59, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje i kupili sobie nowa nieuzywana gumowa lale zwana wanda, ktora tak naprawde byla rybka ale... |
|
karo |
Wysłany: Pon 15:36, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje i kupili sobie nowa nieuzywana ... |
|
Oluśka |
Wysłany: Pon 9:14, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie pieścić ciało swoje... |
|
Shogun |
Wysłany: Nie 22:53, 24 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Pewnego dnia mała Kasia poszła na kawę, gdy była już w kawiarni stwierdziła jednak ze ma ochote na gorącą czekoladę dlatego zamówiła capuccino ze śmietanką ale okazalo sie zimne i zrobiła okropna awanture kelnerowi, ktory powiedział ze goostlick dostaje capuccino za free ale pod warunkiem ze uciszy Kasie, niestety nie udalo mu sie a kasia zaczela jeszcze bardziej krzyczec az nagle z cappucino wyskoczył boski szyszka i Kasia zawstydzila sie i nie wiedziala co powiedziec ale boski szyszka szybko sciagnal swoja koszulke i zaczol prowadzic swoj wspanialy monolog a kasia z podniecenia zamowila goraca czekolade ktora rozpalila jej zmysly i cialo dlatego tez zaczela powoli, i namietnie.... |
|