Autor |
Wiadomość |
Aneeemsede |
|
Dave777_vietnamwarhero |
|
Gość |
|
Gość |
|
Gość |
|
Gość |
|
Ryusuke |
|
martuska |
Wysłany: Śro 21:40, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
john mayer- No Such Thing |
|
Sweden |
|
Shemat |
Wysłany: Nie 0:46, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
do powyzszej listy audioslave dolaczam
- I am the highway
i jeszcze chcialem wspomniec o OST z filmu Broken Flowers niejakim Billem Murrayem ktory gral rowniez w jednym z bardziej ambitnych filmow Miedzy Slowami... a o to i najlepsze 3 kawalki z calego filmu
Autor: Mulatu Astatke Etiopski jazzmen, zajebiscie klimatyczna muza moze sie wam nie spodobac jesli nie ogladaliscie filmu to juz ocenicie sami
- Yekermo Sew
-Yegelle tezeta
oraz
Autorstwa: Holly Golightly , szczerze powiedziawszy zespolu nie kojarze lecz wiem ze jest to lekka przerobka klasyka
-This is an end |
|
Kowal |
Wysłany: Sob 23:57, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
AFI - love like winter |
|
Shemat |
Wysłany: Nie 0:00, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
a no i mysle ze kazdy do swojego kawalka moze dolaczyc troche info na jego temat lub jego wykonawcy... cheers |
|
Shemat |
Wysłany: Sob 23:59, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
mnie wlasnie urzekla muzyka audioslave.... jak niektorzy moze wiedza jest to trzon grupy rage against the machine lecz bez wokalisty o imieniu Zack de la Rocha znany z jego oryginalnego podejscia do spiewu (widocznie nie wszystkim przypasowal) . Jesli ktos sluchal RATM'a to zapewne kojarzy go z elektronicznym metalem lub rockiem samym w sobie mial dosyc specyficzne podejscie nie do samej muzyki lecz do tekstow, ktore sa praktycznie rapowane przez wokaliste. No ale niewazne Rage'a warto posluchac ale prawdziwym odlotem jest Audioslave... przedewszystkim
-Doesn't Remnid Me
-Shadow on the sun
-Like a stone
-Be yourself |
|
Bara |
Wysłany: Sob 17:21, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
Wyclef Jean - It Doesn't Matter |
|
Kowal |
Wysłany: Czw 20:53, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
Lord of the ring- Breaking of the fellowship |
|
Bara |
Wysłany: Czw 18:55, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
Mary j blige
I Found My Everything |
|
Kowal |
Wysłany: Pon 22:06, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
Moby- ścieżka dżwiękowa do filmu James Bond |
|
karo |
Wysłany: Pon 21:57, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
Death Cab for Cutie- A movie script ending |
|
martuska |
Wysłany: Pon 7:41, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
nie jestem twoim miesiaczkiem to po pierwsze
po drugie "oskarzyciele" - kto zaczal od szarakowania ?? hmm przemysl
po tzrecie jebie mnie czy rozumiesz
po czwarte ta kolejna notka byla niepotrzebna gdyz bardziej ambitne i wyszukane mysli przyszly mi po przeczytaniu uprzedniej chyba lepiej zebys ich nie poznal
nie jestes szarakiem w moich oczach nawet jakbys byl co to za roznica ..
ja za takowego sie rowniez nie uwazam moze dla innch jestem malo wazne
w ogole mieszasz sie raz mowisz ze szarak moze byc ok a drugim razem jedziesz po nim... w ogole co za glupia rozmowa ?!
co do problemow z soba to widze ze ktos lubi odbijac pileczke (zabolalo? )
z fartem |
|
peelkaa |
Wysłany: Pon 0:25, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
a nawet jeśli uwielbiają to co Cię to obchodzi ?
tak to fakt, dyskusja dyskusją, ale też z drugiej strony nie powinno się obrażać przez to innych ludzi i ich gustu. oczywiście nie jest to aluzją do tego, że ktoś z Was to robi, bo zupełnie nie to mam na myśli.
zresztą właśnie tak jak Karo napisała, to samo moga pomyśleć o nas ci, których my nazywamy szaraczkami dlatego bezsensu jest ich tak nazywać.
może dla niektórych ludzi techno czy tam Mandaryna są dobre i na impreze i do ukojenia ? jak już mówiłam.. kwestia gustu i tyle. |
|
Bara |
Wysłany: Nie 22:47, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
W kazdym razie zabrzmiało to troche jak wyzwanie do walki i schodzi z tematu Odnosze czasami wrazenie ze wy uwielbiacie to robic |
|
Bara |
Wysłany: Nie 22:42, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
Zejdzcie z szaraków.. bo to nie jest dobre okreslenie zwlaszcza jak macie zamiar na siebie najezdzac |
|
Shemat |
Wysłany: Nie 22:41, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
teraz zapewne powiesz ze bycie szaraczkiem nie jest zle no wiec uprzedzam i mowie ze nie jest zle kto wie czy nie lepsze ?!.... moze powiesz ze to ja moze naleze do tych szaraczkow i nie chce sobie tego uswiadomic...bardzo mozliwe...
no i to by bylo chyba na tyle moich bardziej mozliwych domyslow |
|
Shemat |
Wysłany: Nie 22:37, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
moby - the sky is broken.... a co do tego ze ci tzw szaracy moga myslec o nas to przyznaje ci kfiatuszku calkowita racje ale mysle ze dyskusja i rozmowa jest potrzebna zeby wiedziec co inni sadza i wiedziec co my o tym sadzimy bo niektore rzeczy w naszym mozgu sa zakodowane ale nie zdajemy sobie sprawy ze u kogos innego moze to byc ulozone w zupelnie inny sposob...a ty misiaczku jesli nie mozesz pogodzic sie z tym ze czegos nie rozumiem przeczysz wlasnym slowom jak to czasami bywa to nie ci co sa oskarzani o cos a oskarzyciele maja problemy natury osobistej z ktorymi czasami trudno im sie pogodzic...a pozatym chcialem zauwazyc ze brak ambicji doskonalenia klasyfikuje cie do szufladki oznaczonej mianem "szaraczka" |
|
Kowal |
Wysłany: Nie 22:16, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
Moby - Bodyrock |
|